Zmierzch na dvd w USA będzie w marcu 2009 - więc my możemy się spodziewać opóźnienia minimum 4 miesiące... A co to ścieżki Cartela Burwella to owszem, jego utwory również znajdują się w filmie. Są to podkłady dźwiękowe grane przez orkiestrę. To prawie wszystko to, co słychać na filmie "w tle".

Alice jesteś w błędzie. Według prawa maksymalny czas na wydanie filmu od dnia kinowej premiery u nas w kraju to 2 miesiące. Czyli u nas pewnie Zmierzchanie na dvd będzie tak samo pod koniec marca. Inna opcja według mnie nie jest możliwa. Poza tym u nich na dvd nie znaczy wcale że my musimy czekac na koncesje do tego dvd. Oni nam po prostu udzielą jak zawsze wersje obrobioną już, a my dorobimy do tego naszego lektora i będzie luz. Tylko przy światowych hitach typu np Władca pierścieni opóźnienia były większe, ale to wiązało sie z prawami do wersji deluxe i dodatkami, nie licząc problemów z piractwem.

Nie będę się sprzeczać :) bo się na tym za bardzo nie znam. Fakt jest taki, że w USA dvd będzie dostępne pod koniec marca 2009 (możecie to przeczytać na stronie internetowej Stephenie Meyer) i będzie to wersja z dodatkami i scenami wyciętymi oraz konkursem dotyczącym kolejnej ekranizacji... Kupię wersję polską, jak tylko się pojawi, a i amerykańską mam już zapewnioną - tak, więc czekam z utęsknieniem :)

Bardzo dobrze że będzie przynajmniej z dodatkami.Choć to nie zawsze czekamy na filmy 2 miesiące.Czasami nawet dłużej...Na przykład Złoty Kompas wyszedł niedawno a trzeba było czekać prawie rok...

Rosalie ale weź pod uwagę taki drobny fakt iż najczęściej tak się dzieje że to właśnie z winy dystrybutorów są opóźnienia w dystrybucji filmu na dvd, gdyż kołki jedne uważają że jak jeszcze trochę przetrzymają film to ludzie będą po prostu o niego skamleć. Ale w obecnych czasach gdy piractwo się szerzy to takie praktyki zupełnie nie mają sensu. Idąc tropem naszego kochanego Zmierzchu to będzie pewnie tak samo jak z Harrym Potterem czy z Piratami z Karaibów. Potrzymają, naobiecują dodatków i wszyscy święci wiedzą jeszcze czego...Film wyjdzie w stanach w marcu i drogą lotniczą poprzez Internet w raz z dodatkami znajdzie się w siedzi do zdarcia. Nasze sprytne mruczusie dorobią napisy i ludzie zamiast iść do wypożyczalni to sobie odpalą ściągareczki, pobiorą filmik i napisy i hulaj dusza piekła nie ma, a dystrybutor na tym straci.

Ale ja i tak obstaję przy tym iż Zmierzch wyjdzie prędzej...A dlaczego? Bo nie jest tak ostro przereklamowany jak był Złoty kompas...Pamiętam wszędzie te wyskakujące okienka i pchające się z każdego portalu internetowego reklamy...A jak krytycy powiedzieli że chała...to od razu wszystko zniknęło...ech i gdzie tu sprawiedliwość?

ps.Dlaczego my na temat nowości rynkowych i wszelakich dystrybucji gadamy w temacie o Soundtrackach?<zamyśliła się>

nie wiem nie wiem nie wiem, ale ja już chcę tę płyyyyyyyyyyytę! oby z dodatkami i innymi bajerami mrrr <3
chociaż sam Zmierzch oglądałam chyba z 6/7 razy już, to i tak zdecydowałam się kupić płytę jak tylko wyjdzie :D albo....zażyczę ją sobie na urodziny :D i do tego jeszcze "Przed świtem"... ojjj będzie wampirza uczta ^^

Masz racje Mario.I tak już większość osób obejrzało Zmierzch.
Popieram Lajita.:)

Ja oglądałam już po kilkanaście razy film i ciągle mi mało, ale chętnie sobie kupię wersję DVD, a co mi szkodzi. ;]

/przeniesione z innego działu/